W 2021 roku skarb państwa stracił z tytułu nieodprowadzonego podatku od gier 782 mln zł w 2021 roku – do takich wniosków doszli eksperci EY. Według specjalnie opracowanych przez nich modeli ekonometrycznych – poziom zysku w szarej strefie rynku hazardowego online w Polsce wyniósł ok. 27,7 mld zł w 2021 roku. Co to oznacza? Że szara strefa w ujęciu obrotów stanowiła w ubiegłym roku aż 51,0% całego rynku kasyn i zakładów bukmacherskich online.
Przyczyna przeprowadzania badań
Już od wielu lat w dyskusji branżowej pojawiają się spekulacje na temat wielkości szarej strefy na rynku hazardowym online w Polsce. Niestety dyskusje te dotychczas nie opierały się na żadnej szczególnej metodyce, więc ciężko było określić faktyczną skalę i ewolucję tego zjawiska, a tym samym brakuje narzędzi i pomysłów do jego ograniczenia. Z pomocą przychodzi raport analizy rynku hazardowego online w Polsce, który opiera się na modelu ekonometrycznym, dzięki czemu możliwe jest oszacowanie poziomu szarej strefy.
Raport EY o szarej strefie na rynku gier hazardowych w Polsce został zlecony przez Stowarzyszenie Graj Legalnie.
Szara strefa w branży hazardowej w ujęciu netto w Polsce stanowiła 33,3% rynku online w 2021 r.
Według ekspertów EY, wysokość zysków w szarej strefie internetowych kasyn i zakładów bukmacherskich wynosi niecałe 28 mld zł, co stanowi ponad połowę obrotów na tym rynku ogółem. Z kolei internetowi legalni bukmacherzy i kasyna online wygenerowały obrót na poziomie 26,6 mld zł, a legalne podmioty stacjonarne: 7,4 mld zł. Podsumowując, wartość obrotów całego rynku kasyn i zakładów bukmacherskich w Polsce osiągnęła według badań 61,7 mld zł, nie licząc szarej strefy na rynku stacjonarnym.
Jak to się przekłada na przychody netto? W szarej strefie rynku kasyn i zakładów bukmacherskich online wyniosły one 1,5 mld zł. Wnioski są szokujące: szara strefa stanowiła w Polsce 33,3% rynku online w 2021 r. w takim ujęciu.
Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy? Według Pawła Sikory, prezesa Stowarzyszenia Graj Legalnie, braki kadrowe i w służbie celno-skarbowej oraz brak skutecznych narzędzi prawnych do egzekwowania naruszeń prawa znacząco przyczyniają się do takiej sytuacji w branży hazardowej.I wspomina:
“ W krajach takich jak np. Malta czy Wielka Brytania funkcjonują specjalne organy regulacyjne (UKGC – Wielka Brytania, MGC – Malta) skupione wyłącznie na licencjonowaniu, regulowaniu, kontrolowaniu i wspieraniu osób i podmiotów prowadzących działalność hazardową. Jest to dobre rozwiązanie.”
Konsekwencje z funkcjonowania szarej strefy
Szara strefa na rynku hazardowym odnosi się do gier i zakładów, które organizowane są przez podmioty nieposiadające do tego uprawnień i zezwoleń. Nie zarejestrowani bukmacherzy i kasyna nie odprowadzają podatków i dzięki temu uzyskują korzyści finansowe, które szkodzą nie tylko legalnie działającym operatorom, ale także sektorowi finansów publicznych. Zaburza to nie tylko konkurencję na rynku, ale zmniejsza ilość i jakość dóbr publicznych, ale także osłabia wzrost gospodarczy.
Czy wzmożone kontrole pomogą uporać się z szarą strefą na rynku hazardowym w Polsce? Nie wiadomo, ale jeśli Ministerstwo Finansów nie znajdzie sposobu na zmniejszenie szarej strefy w Polsce, rynek gier hazardowych w Polsce, jak i cała gospodarka mocno na tym ucierpią.