Ustawione mecze to coś, co fascynuje chyba wszystkich fanów sportu. Jak to w ogóle możliwe, kto ustawia mecze i dlaczego? I czy da się obstawiać fixery?
Ustawianie meczów
Ustawiane mecze to nie znak naszych czasów – podpłacanie wyników spotkań sięga prawdopodobnie samych początków sportu i zakładów z nimi związanych. Można pomyśleć wręcz, że teraz, kiedy wszystko jest nagrywane, ustawianie meczów jest bardzo trudne lub nawet niemożliwe. A jednak.
Ustawione mecze i zakłady bukmacherskie
Czy to rynek bukmacherski psuje sport i sprawia, że pojawiają się ustawione mecze? Nie – to ludzka zachłanność zmieniła zwykłą zabawę w patologię. Przypomnijmy, że zakłady bukmacherskie zrodziły się jako przyjazne przekomarzanie, kto jest lepszy – a kto nie miał racji, musiał zapłacić “karę”.
Ustawianie meczów ma wiele podłoży i każdy taki incydent jest nieco inny, co będziemy omawiać już za chwilę. Najważniejsze dla nas w tym momencie pytanie będzie jednak brzmiało: czy obstawiać ustawione mecze?
Jak rozpoznać ustawiony mecz?
Oczywiście za każdym razem, kiedy Twoja drużyna przegra albo Twój zawodnik położy pojedynek, aż ciśnie się na usta “sędzia kalosz” albo “to było ustawione”, prawda? To naturalnie tylko takie gderanie podyktowane emocjami i faktem przepuszczenia kuponu przez niszczarkę. To, że faworyt mimo wszystko przegrał mecz nie oznacza od razu, że maczały w tym palce nieczyste moce intencje.
Innym, niebanalnym sposobem wykrywania ustawek, z którego korzystają przede wszystkim oficjele organizacji sportowych, są… zakłady bukmacherskie. Jeżeli wbrew wszelkiemu rozsądkowi, kursy na zwycięstwo faworyta rosną, a na jego przeciwnika maleją, pojawia się nagle mnóstwo typów na remis albo wygraną o 2 bramki/ punkty, to wiadomo, że coś się dzieje…
Jak rozpoznać ustawiony mecz? Przede wszystkim obserwując dziwne, podejrzane zachowania zawodników i/lub sędziów. Największe i najgłośniejsze afery ze świata sportu mają miejsce we Włoszech oraz w niektórych krajach Ameryki Południowej i Azji, ale nie oznacza to, że inne regiony są wolne od nieuczciwych wyników.
Kto ustawia mecze?
Nie jest tak, że mecze ustawia zawsze ta sama grupa ludzi. Czasami są to sami zawodnicy, którzy (wbrew prawu) obstawili własny mecz i zrobią, co się da, żeby wygrać (zakład, a nie mecz), czasami sędziowie – z tych samych przyczyn, chociaż znacznie częściej dlatego, że za odpowiednie działania otrzymają, khem!, dodatkową wypłatę. Od kogo? Najczęściej, szczególnie we Włoszech i w Chinach, jest to mafia i tak też zwykle się zdarza. Bez względu na to, czy spotkanie ma położyć jeden zawodnik, dwóch, cała drużyna, czy sędzia lub sędziowie, zwykle dzieje się tak dlatego, że mafia oferuje za to bardzo konkretne kwoty i konsekwencje za niezastosowanie się do serdecznej prośby.
Zastanawiasz się pewnie, czy taki proceder można ukrócić, ukarać winnych? Teoretycznie można, ale jak zobaczysz na przykładach poniżej, złapanie za rękę i udowodnienie komukolwiek czegokolwiek jest diabelnie trudne.
Najgłośniejsze sprzedane mecze
Przyjrzyjmy się najbardziej ewidentnym i często udowodnionym przypadkom sprzedanych meczów, także tym rozgrywanym na bardzo wysokim szczeblu! Najwięcej przykładów jest z dziedziny piłki nożnej i nie bez powodu: to najbardziej popularny i jednocześnie obracający największymi pieniędzmi sport. A gdzie duże pieniądze…
Uzbekistan – Japonia: kwalifikacje do MŚ 2010
Zacznijmy od jednego z przykładów spotkań, po których mało kto spodziewałby się skandalicznego faworyzowania przez sędziego. No bo jak to, próbować ustawiać mecz kwalifikacji do Mistrzostw Świata? Szaleństwo! Pan Muhsen Basma postanowił jednak spróbować dopomóc drużynie Uzbekistanu i wydawać tyle nieprzychylnych Japonii decyzji, jak tylko będzie możliwe. Nawet, jeśli będzie musiał odesłać do szatni samego trenera…
Nigeria – Szkocja: mecz towarzyski 2014
Niby tylko mecz towarzyski, a ktoś i tak pokusił się o łapówkarstwo. Słynne nagranie bramkarza robiącego imponujący wsad do własnej siatki nie pozostawia wątpliwości co do tego, że coś mocno śmierdziało i bynajmniej nie były to podkolanówki… Za sprawę wzięła się szybko brytyjska policja.
Juventus – Serie A: sezon 2004-05
Och, cóż to było za chrupnięcie, kiedy włoska prokuratura zrzuciła istną bombę na najlepsze kluby najwyższej ligi w słonecznej Italii! Przechwycone rozmowy menedżerów Luciano Moggi i Antonio Giraudo z oficjelami dotyczące przydzielania sędziów do konkretnych meczów stały się początkiem lawiny. W 2006 roku zapadły wyroki, którymi oberwał nie tylko Juventus, ale także Milan, Fiorentina, Lazio i Reggina. Po rozpatrzeniu licznych apelacji, ostatecznie odebrano części drużynom punkty na kolejny sezon, zasądzono kary pieniężne, wyrzucenie z rozgrywek Ligi Mistrzów i Pucharu Europy, relegację do Serie B oraz mecze bez publiczności.
Viana – Chapadinha: 2. Liga Brazylijska 2009
Brazylia: słońce, palmy, samba, piłka nożna i… nieprzeciętna afera w 2. Lidze. Wynik meczu 11:0 jest niesamowity sam w sobie, ale sposób w jaki spotkanie zakończyło się taką liczbą bramek, to już zupełnie inna historia. Bo jakie są szanse na to, że w niecałe 10 minut ktokolwiek strzeli przeciwnikowi aż 9 goli? A jednak. Viana potrzebowali dokładnie 11 bramek, by awansować do wyższej ligi, gdy na 10 minut przed zakończeniem ich spotkania (w którym już prowadzili 2:0) okazało się, że ich najwięksi rywale, Motorcycle Club, wygrali swój mecz 5:1. Da się zrobić. Panowie z Chapadinha dzielnie stawiali opór powietrzu i robili miejsce kolegom z Viany w drodze do bramki. I pyk, 11:0, Viana awansowała. Zgodnie z planem.
Nikołaj Dawidienko – Martín Vassallo Argüello: ATP Sopot 2007
Przedziwny mecz tenisowy w Sopocie, o którego nie tak czystym przebiegu poinformował tenisowe władze… bukmacher Betfair. Chociaż Davydienko był zdecydowanym faworytem (nr 4 ówczesnego światowego rankingu), na jego porażkę obstawiało nieprawdopodobnie wielu graczy. Już 6 minut po rozpoczęciu meczu bukmacher skontaktował się z ATP informując o swoich podejrzeniach. Tymczasem Davydienko wygrał pierwszy set 6:2, a kursy na zwycięstwo meczu wciąż rosły siłą obstawiania jego porażki. Drugi set przegrał, a po drodze prosił kilkakrotnie o przerwę w związku z boląca kostką i stopą. W trzecim secie: krecz. Betfair, zgodnie z nazwą, podszedł do sprawy uczciwie i honorowo i… anulował wszystkie zakłady na to spotkanie, tym bardziej, że odkrył, iż niektóre typy wniesiono z powiązanych ze sobą kont. Ale co dalej? Bardzo długie i żmudne śledztwo międzynarodowe. Sam Davydienko został oczyszczony z zarzutów, ale oficjalnie przyznano, że nikt nie zdołał np. sprawdzić dokładnie chociażby jego billingów…
Aleksandr Dolgopolov – Thiago Monteiro: ATP Winston Salem 2017
Innym, podobnym przykładem ze świata tenisowego jest pojedynek Ukraińca Aleksandra Dolgopolova z Brazylijczykiem Thiago Monteiro. Zajmujący 114. pozycję w światowym rankingu Monteiro niespodziewanie pokonuje 63. Dolgopolova w niecałą godzinę (6:3, 6:3), a bukmacherzy już na kilka godzin przed rozpoczęciem meczu przerywają przyjmowanie podejrzanie wielkiej ilości zakładów na słabszego Brazylijczyka. Tennis Integrity Unit (TIU) zajmujące się takimi sprawami, podjęło kontakt z bukmacherami zgłaszającymi podejrzenia i bada okoliczności całego zdarzenia.
Mecze FC Berdyansk, FC Lozovatka, Tavria-SKIF Rosdol, Melitopol Cherry: liga ukraińska 2020
To właściwie nie tak, że mecze powyższych drużyn zostały ustawione. Nikt nikomu nie zapłacił, żeby kartki leciały tylko w jedna strone, gole nie były uznawane, ani żeby zawodnicy nie wyszli z toalet. Te mecze w ogóle się nie odbyły, ale bukmacherzy i tak nie dość, że przyjęli na nie zakłady, to jeszcze… rozliczyli je tak, jakby padły tam jakieś wyniki! Jak to w ogóle możliwe? Otóż w okresie ogólnoświatowej pandemii COVID-19 w 2020 roku, znakomita większość organizacji sportowych odwołała wszelkie wydarzenia i mecze, aby nie narażać publiczności, sportowców i obsługi imprez na zarażenie się niebezpiecznym wirusem. Nie inaczej było w przypadku Ukraińskiego Związku Piłkarskiego, który zarządził, że wszystkie mecze zostaja wstrzymane do odwołania. Wieść nie dotarła najwyraźniej do wszystkich zainteresowanych, na czym postanowili skorzystać sprytni eksperci obsługujący platformę, z której korzystali zamieszani później w aferę bukmacherzy. Otóż zawodowi typerzy pracujący dla platformy uznali, iż będą udawać, że mecze się odbywają, oni sami tam są i na bieżąco wprowadzają dane do platformy wyliczając i wystawiając tym samym kursy. Bukmacherzy korzystający z tejże platformy udostępniali zatem zakłady, które chętnie w okresie posuchy sportowej obstawiały tysiące graczy… Odkręcanie całego nieprzyjemnego zamieszania było dla wszystkich istnym koszmarem.
Które sporty są najczęściej ustawiane?
Najwięcej przykładów i przypadków ustawianych meczów prezentuje piłka nożna, szczególnie na niższych szczeblach – tam piłkarze i sędziowie mają najmniej do stracenia, a najwięcej do zyskania nieuczciwymi działaniami. Ale bardzo narażone są także mecze tenisa, czy walki bokserskie lub MMA, czyli takie dyscypliny, w które zaangażowanych zawodników do ustawionego spotkania będzie jak najmniej. Łatwiej przecież dotrzeć do jednego sportowca i dobić z nim targu, niż przekabacić całą drużynę albo sprawić, by jeden – dwóch zawodników popsuło odpowiednio grę całej reszty i mieć pewność, że wynik będzie taki, jak ustalono (chociaż był przypadek we włoskiej Lega Pro Prima Divisione, w którym bramkarz dosypał kolegom z drużyny środek nasenny do wody, aby byli na murawie bardziej ospali – serio, serio).
Ustawione mecze – ale nie dla pieniędzy
Jest jeszcze kwestia ustawiania meczu, ale nie dla pieniędzy. Po co jeszcze ktokolwiek miałby to robić? Istnieje kilka powodów, nazwijmy, strategicznych.
Jeden z nich, to przyjacielska przysługa. Powiedzmy, że mają zagrać ze sobą 2 zaprzyjaźnione zespoły. Jeden z nich gra o pietruszkę, a drugi o wszystko, bo brakuje mu punktów. Drużyna, której nie zależy na wygranej pomoże więc swoim kolegom w utrzymaniu się w turnieju. Znane też jest tzw. dzielenie się punktami, czyli mecz, w którym obie strony “ustalają” remis, aby nikt nie był pokrzywdzony, ale wyszedł na swoje.
Inny przypadek to gra strategiczna. Zdarza się, że w eliminacjach lub fazach grupowych drużyna specjalnie podkłada się rywalowi, aby w kolejnej fazie spotkać się z innym, słabszym przeciwnikiem i w ten sposób zapewnić sobie odpowiednią pozycję w rankingu.
Przypadki, jak te wymienione powyżej są częściej spotykane, niż ustawianie meczów za łapówkę. O ile więc fixów z udziałem pieniędzy nie jesteś w stanie przewidzieć przed meczem, tak sytuacje, w których zawodnicy sami ustawiają mecze dla siebie lub zaprzyjaźnionych zespołów można wyłapać i skorzystać na nich w zakładach bukmacherskich.
Gdzie znaleźć ustawione mecze?
A jednak są ludzie, którzy obstawiają fixy (a przynajmniej: próbują obstawiać) – skąd o nich wiedzą? Mają bezpośredni kontakt z mafią? Niektórzy pewnie tak, ale jest to doprawdy drobny procent wśród tych, którzy biorą się za obstawianie ustawionych meczów.
No więc: internet. Wpisanie odpowiedniej frazy w wyszukiwarkę pokaże Ci mnóstwo wyników – linków będzie od groma i jeszcze trochę. Podobnie jak grzyby po deszczu pojawiają się także profile i grupy na facebooku oferujące “pewniaki”, “ustawki” i wszystkie inne. Skoro więc informacje o ustawionych meczach są tak łatwo dostępne, to dlaczego nie mamy chodzących dookoła bogaczy utrzymujących się z zakładów?
Sposób “na sprzedane mecze”
Wiesz, jak to jest z horoskopami? Że dla części osób sprawdzi się to, co przeczytają i uwierzą w ich moc przewidywania przyszłości, zaś inni machną ręką, bo nie przydarzyło im się nic z tego, co zapisano?
Podobnie działają stronki, które reklamują się jako “Ustawione mecze typy” albo “Sprzedane mecze 100%”, ale ich autorzy to znacznie bardziej cwane bestie, niż może się wydawać na pierwszy rzut oka. Otóż: pisze taki, że ma pewne typy na ustawione mecze, a szczegóły dostaniesz “na priv”. Albo: pisze dokładnie, jakie ma pewne typy (np. w 1X2 obstawić 2 po kursie 3.75), a o jaki mecz chodzi dowiesz się w prywatnej wiadomości. I teraz tak: powiedzmy, że na ogólne, tajemnicze ogłoszenie zareaguje 60 osób. Po uiszczeniu opłaty za informacje, jak obstawiać ustawione mecze (no bo przecież, że nie ujawnia się tego za darmo!), zainteresowani zostają podzieleni na 3 równe grupy. Jedna grupa dostanie polecenie, aby w rynku 3-drogowym postawić 1, druga grupa na X, a trzecia na 2. Naturalnie, zwycięzcy będą tylko w jednej z nich, ale tych 20 osób zostanie ze swoim informatorem wierząc, że faktycznie ma on odpowiednie dojścia. Owszem, 40 graczy ostro się wkurzy, ale oszust zarobił swoje, a zawsze może gładko wyjaśnić, dlaczego nie wyszło (że nie jego wina, że podpłacony sędzia się wycofał, że sam na tym stracił – cokolwiek), ale tych 20 zwycięzców chętnie zapłaci więc za kolejny “pewny typ”, a naciągacz zastosuje tę samą taktykę, co poprzednio. Będzie to powtarzał tak długo, aż nie zrobi się gorąco – wtedy albo sam zamknie stronę, albo oberwie banem np. od administratora Facebooka, ale dla niego to nie problem: założy kolejną, którą rozreklamuje jako kontynuację innego, odnoszącego sukcesy profilu z setkami, nie, tysiącami fanów! (Czego przecież nikt nie sprawdzi – bo i jak?)
I tak się to kręci.
Ile kosztuje “fixer”?
Naciągacze śpiewają różne ceny za swoje “informacje”. Czasami pierwszy “typ” (na zachętę) sprzedawany jest promocyjnie za około 150 zł. Zwykle jednak mówi się o znacznie wyższych, kilkusetzłotowych kwotach, które mają się graczowi zwrócić dzięki “pewniakowi”.
A bywają i droższe…
Jak obstawiać ustawione mecze?
Wcale.
Czarna lista u bukmacherów
Każda firma bukmacherska ma swoją czarną listę graczy, który podejrzewa albo co do których ma wręcz pewność, że obstawiają fixery. Najpierw nakładają więc na takich gagatków solidne ograniczenia na stawki, odmawiają wypłacania wygranych, a z czasem całkowicie wykluczają ich z gry.
O ciekawej historii opowiada Mateusz Juroszek (prezes STS) w wywiadzie dla Olka Wandzela. Pewna pani obstawiała w 5 różnych punktach STS w Gdańsku mecze tenisowe. Rzecz w tym, że jej kupony były tak zbudowane, a typowane zdarzenia tak charakterystycznie dobrane, że pracownicy STSu szybko się zorientowali, co w tej taśmie piszczy. Sprawa zakończyła się w sądzie.
Okazje do obstawiania
Ustawione mecze to nie jedyna okazja do sprytnego obstawiania. Bo czy wiesz, że możesz zupełnie legalnie i bez skrupułów korzystać z tego, że bukmacher popełnił błąd w szacunkach? Takie sytuacje nie są szczególnie częste, ale wyłapanie ich i zrobienie dzięki nim świetnego zakładu to prawdopodobnie ścisła czołówka najlepszych odczuć na świecie!
FAQ
Jak znaleźć ustawione mecze?
Wielu z nas pamięta aferę korupcyjną w Polsce, czy we Włoszech. W obecnych czasach o ustawionych meczach niewiele się mówi, ale istnieje przekonanie, że niektóre mecze - zwłaszcza w egzotycznych ligach kończą się dziwnymi wynikami. Wobec tego, warto na bieżąco obserwować sytuację. Jeśli kursy na którąś z drużyn, czy na konkretny rynek zaczną się drastycznie zmieniać, wówczas może to być pierwszy symptom podejrzenia o ustawienie meczu.
Czy istnieją pewniaki?
Ustawione mecze to jedno, a typy - pewniaki to drugie. Wielu oferuje w Internecie właśnie w 100% pewne typy. Nie daj się jednak zmylić. Nikt, wiedząc o ustawionym meczu, nie podzieli się taką informacją z pozostałymi graczami. Typy bukmacherskie traktuj tylko jako porównanie swoich przewidywań, bądź wskazanie kierunku, w jakim warto podążyć.
Jakie mecze są najczęściej ustawiane?
Oczywiście, że piłkarskie. Raz, że piłka nożna to najpopularniejsza dyscyplina na świecie, a dwa, to najłatwiejsze mecze do ustawienia. Ustawki zdarzają się zwłaszcza w egoztycznych ligach. Im niższa klasa rozgrywkowa, tym większe prawdopodobieństwo, że coś będzie nie tak.